kapelusze i kaszkiety

Kapelusze z długą tradycją

Ponadczasowe nakrycie głowy oprócz tego, że miało chronić przed słońcem, zawsze spełniało jeszcze jedną bardzo ważną rolę - było eleganckim dodatkiem, który był ozdobą całego stroju. Wszystko zaczęło się już w starożytności, szczególnie w Rzymie i Grecji. Służyły one zarówno zwykłym ludziom, jak również bogatym władcom. Przybierały różne formy w zależności od pozycji społecznej osoby, która je nosiła. Kapelusze zmieniały się wraz z tradycją, modą i nowo pojawiającymi się trendami. Przechodziły ogromne metamorfozy. Za czasów Ludwika XIV dominowały płaskie kapelusze, które częściej noszono w ręku niż na głowie. Wiek XIX był czasem, kiedy na głowach królowały duże i ozdobne kapelusze, bogate w pióra oraz lisie ogony. I wojna światowa przyniosła kolejne zmiany w świecie mody i tak oto okazałe nakrycia głowy przerodziły się w proste, małe kapelusze. Kolejne lata to duża sława toczków, a także cylindrów. Dużą wagę przywiązywano do starannie, ręcznie robionych kapeluszy na indywidualne zamówienie. Doskonały materiał czynił je bezcennym elementem garderoby. Dzisiaj kapelusze występują w wielu formach, są połączeniem dotychczasowych trendów w nieco unowocześnionym stylu. Ponownie zyskują dużą sławę, czego oczywiście nie mogła przegapić branża reklamowa.

Kapelusze z nadrukiem - niecodzienny sposób promocji

Kapelusze z logotypem firmy nie należą do tych najpopularniejszych form reklamy. Niektóre z firm decydują się na takie gadżety promocyjne, jednak zważywszy na ich możliwości, jest ich wciąż mało. Nie doceniamy ich potencjału oraz doskonałej ekspozycji loga. Duża powierzchnia, która jednocześnie pozwala na realizację bardzo skomplikowanych projektów, sprawia, że kapelusze reklamowe są fantastycznym nośnikiem reklamy. Warto również wziąć pod uwagę to, że ten rodzaj nakrycia głowy znowu nabiera na znaczeniu. Szczególnie jest to widoczne w modzie letniej, gdzie chętnie noszone są słomiane kapelusze. Kolorowe nakrycia głowy można potraktować z lekkim przymrużeniem oka i pokazać swoją szaleńczą naturę. Klienci doceniają poczucie humoru, o czym nie należy zapominać.